Jeśli chcesz przeczytać artykuły z innej kategorii, kliknij w wybrane przez siebie pole:

BEZ KODOWANIA

PORADY

GRAFIKA INTERNETOWA

SEO I POZYCJONOWANIE

TRENDY W

WEB DESIGNIE

UX I UI

SPRAWDŹ

Jak zrobić stronę internetową?

ODBIERAM

Obierz zniżkę - 30%

w WebWave

25 maja 2023
Czy kiedykolwiek przeszło Ci przez myśl pytanie: ,,Jak powstają produkty, z których korzystam na co dzień?" Proces projektowania produktów może być naprawdę fascynujący, obejmujący wiele kroków i wyzwań. W tym
06 kwietnia 2023
Teorie na temat sztucznej inteligencji są już z nami od dziesiątek lat, jednak teraz jesteśmy już coraz bliżej faktycznej ingerencji tego typu rozwiązań w prawdziwe życie. Wcześniej z kakimi wątkami

Najnowsze artykuły:

To już nie przelewki. Prowadzisz bloga, biznes, fundację… Własny adres mailowy wygląda lepiej niż taki z popularnej domeny. Ludzie odbierają go jako oznakę profesjonalizmu. Bo skoro ktoś robi coś na poważnie, to chce, żeby wszystko wyglądało poważnie. Tak to działa. A własny adres mailowy to istotny element dbania o wizerunek w internecie.

 

Własny adres mailowy, na własnej domenie (czyli – na przykład – kontakt@twojadomena.pl), to bardzo dobra rzecz. Gdy widzisz taki adres, to traktujesz firmę poważniej. Skoro na to się zdecydowali, to nie bawią się w półśrodki. Robią coś na poważnie. Tak samo o Twoim adresie mailowym pomyślą inni. Jeśli będzie na Twojej domenie, to oznacza, że nie bawisz się w półśrodki. Działasz na sto procent. Z tego artykułu dowiesz się jak zrobić stronę internetową z własnym adresem mailowym.

 

Własny serwer mailowy to nie tylko prestiż i sygnał, że „hej, my tu na poważnie”. To także dobra okazja do stworzenia całej struktury mailingowej organizacji. Jeśli prowadzisz małą firmę, w której potrzebujesz dwóch adresów (albo jednego), to nie odczujesz różnicy i nawet najprostszy klient poczty zrobi robotę. Ale jeśli pracuje z Tobą ktoś albo zależy Ci na stworzeniu struktury mailowej dla całej organizacji, to nie możesz zapomnieć o tym, że dobry klient poczty jest kluczowy. Z kilku powodów.

 

Co to znaczy: dobry serwer pocztowy?

Serwery pocztowe serwerom pocztowym nierówne. Przekonał się o tym każdy, kto kiedykolwiek wysyłał mailing. Niektóre mają lepszą ochronę przeciwspamową. Niektóre lepiej się „kojarzą” dużym klientom (Gmail, WP, itp.), czyli maile wysłane z Twojej skrzynki nie trafiają do spamu.

 

Do tego adres mailowy na dobrym serwerze to też bezpieczeństwo – wszystko jest archiwizowane, nic nie ginie. Jeśli trzeba, to bez kłopotu wrócisz do maili, chociaż komputer wyzionął ducha i wszystko (teoretycznie) znikło. Chyba nie muszę pisać, że dobry serwer to też mniejsze ryzyko włamania albo przejęcia poczty. To rzeczy, o których łatwo zapomnieć, ale są bardzo, bardzo ważne. Żeby uniknąć sytuacji, gdy ktoś przegapi jakąś aktualizację lub dojdzie do włamu na stronę. Wtedy może zacząć się płacz nad rozlanym mlekiem. Lepiej do tego nie dopuścić.

 

Ale jak to wygląda?

Stabilny dostawca usług, który daje dostęp do dobrych i bezpiecznych serwerów, to skarb. Który czasem kosztuje. Wiele razy słyszałem, że „no tak, dało się taniej, tu hosting jest tani, poczta bardzo tania i jest ogółem fajnie”. Po kilku miesiącach było nagle przenoszenie, bo serwer nie wyrabiał, maile lądowały w spamie, a strona… czasem działała. I słyszałem od tych samych „no, nie każdy hosting jest idealny...”.

 

To jest właśnie kłopot z niektórymi hostingami i powód, dla którego „duzi” dostawcy często wygrywają z mniejszymi. Chodzi o stabilność i jakość. Stabilny serwer na pocztę i stronę to coś, bez czego nie ma co zaczynać nawet myślenia o własnej stronie. Dlatego duże firmy mogą dyktować warunki. Jednak nie zawsze trzeba się temu dawać.

 

(Nie) najtańszy hosting?

Najtańszy hosting i serwer pocztowy to często jakieś ryzyko. Dlatego warto zaczynać od dobrych rozwiązań. Początek jakiejkolwiek organizacji, firmy (bloga, inicjatywy… można wyliczać) jest tak samo ważny jak odpowiedzialność przed dużą grupą odbiorców. Na początku nie ma przebacz, bo coś działa, albo nie działa. Klienci, którzy znają markę nie będą narzekać, jeśli coś się zepsuło na chwilę. Ale jeśli najpierw zaliczasz wtopę, to… raczej nie buduje to renomy. Z drugiej strony: wiele organizacji, które zakładało zbyt często, że „a tym zajmiemy się potem”, w końcu się nie zajęła.

 

Podobnie było ze stronami internetowymi. Organizacje, które zadowoliły się półśrodkami, często nie miały na czym budować swojej renomy – same media społecznościowe nie wystarczyły. A ich strona, czasem zrobiona po znajomości, po prostu nie działała. Bo, na przykład, serwery leżały i nie zanosiło się na to, że ktoś je uruchomi ponownie. Lub wybierali supertani hosting i domenę, a po roku dostawca podwyższał cenę o kilkaset procent. I był dramat, bo drogo, strasznie i źle.

 

Słyszałem takie historie wiele razy. To nie były miłe sytuacje. Często wynikały z tego, że ludzie kroili na każdym kroku, i to nie zawsze dlatego, że nie było z czego. Czasem dlatego, że „a mam kolegę, który ma kolegę...”. Nie. Jeśli prowadzisz działalność, która ma docierać do ludzi, to lepiej nie bazować na tym, że „ktoś, coś”. Potem kontakt się urwie, zabraknie wiedzy o tym, jak coś zrobić i wszystko skończy się tym, że Error 500 i koniec strony. Żadnych 404 albo 301. Mroczne, smutne 500. Lepiej wziąć sprawy we własne ręce. Jeśli ogarniasz kodowanie – super, postaw stronę na WordPressie. Nie ogarniasz? Skorzystaj lepiej z jakiegoś kreatora stron, najlepiej z dobrą pomocą po polsku. Wtedy wiesz przynajmniej, że masz kontrolę nad stroną.

 

Mail na domenie – strona na serwerze

I jak ma się do tego wszystkiego adres mailowy na Twojej domenie? Chodzi o bezpieczeństwo i stabilność serwerów. Jeśli mają dobrą renomę i są stabilne, to dużo z nimi i na nich ugrasz. Postawisz stronę, wrzucisz galerię, prześlesz maila, który dotrze. Wiele razy słyszałem od ludzi, że „ale jak to, przecież wysłałem maila...”. I tak, mail dotarł. Do spamu na mojej skrzynce. Z rozmowy wynikało potem dokładnie to, co napisałem: że coś oszczędzili, że strona się krzaczy, że spam…

 

To wszystko sieć naczyń połączonych. Nie można mówić o własnym mailu bez kontekstu serwera i całej struktury strony. Oczywiście – można się tym nie przejmować, ale jeśli się nie zastanowisz nad tym wcześniej, to może się okazać, że skończy się płaczem nad rozlanym mlekiem.

 

Własny adres mailowy jest bardzo, bardzo ważny – zwłaszcza jeśli prowadzisz jakąś działalność. Ale jeszcze ważniejszy jest własny adres mailowy na stabilnym serwerze. Dobrze o tym pamiętać.

 

dobra strona bez błędów
26 stycznia 2018

Własny adres mailowy