Jeśli chcesz przeczytać artykuły z innej kategorii, kliknij w wybrane przez siebie pole:
Jak zrobić stronę internetową?
Obierz zniżkę - 30%
w WebWave
Responsywna strona internetowa – to określenie od dłuższego czasu pojawia się w internecie. A to ktoś coś wspomina, że to taki fajny trend; a to ktoś powie, że super dla telefonów i tak dalej. Tak, jest to super dla urządzeń mobilnych, ale nie tylko. W momencie, gdy telefony i tablety generują ponad połowę ruchu w sieci, a Google wprowadza indeksowanie stron na podstawie wersji mobilnej, trzeba się za to zabrać na poważnie.
Strona responsywna pokazuje się na wszystkich ekranach dobrze :). Tak jednym zdaniem. Chodzi mniej więcej o to, że strona nieresponsywna ma tylko jeden widok – na komputer. Na telefonie trzeba ja powiększać i jedyną rzeczą, która jako tako się skaluje jest tekst. Reszta ma wielkość taką, jak na komputerze.
To niezbyt korzystne rozwiązanie, bo strony na komputery są po prostu duże (szerokie). Żeby temu jakoś zaradzić, warto postarać się o zrobienie jej w wersji responsywnej. Oznacza to, że tak przygotowana strona będzie miała wygląd dostosowany do urządzeń mobilnych, czyli layout i interfejs będą wyglądały dobrze (i poprawi to znacznie user experience).
Strona responsywna ma najczęściej kilka predefiniowanych widoków: na komputer (podstawa, ale o tym za chwilę), tablet i telefon. Ostatni widok jest „najmniejszy”, bo szerokość strony wyświetlanej na telefonach jest najmniejsza – po porostu ekrany są najmniejsze :).
Dlatego też dużo stron miało przez długi czas dwa widoki lub dwie wersje – mobilną i na komputer. To robiło robotę, jednak często wprowadzało chaos w linkach i wymagało aktualizowania strony dwa razy, bo te wersje nie były między sobą kompatybilne.
Responsywna strona to załatwia, bo nie ma kilku wersji – jest kilka widoków. I każdy jest dostosowany do urządzeń mobilnych. Dzięki temu strona wyświetla się po prostu dobrze na wszystkich urządzeniach.
Robienie stron responsywnych jest jednak nieco innym sportem, bo wymaga innego przemyślenia. Chociaż to brzmi jak mądrość rodem z książek pewnego pisarza, którego imienia nie wymienię, to jednak tak jest. Strona responsywna ma inną dynamikę i powinna być projektowania/robiona od widoku na telefon. To pozwala określić co jest kluczowe na stronie.
Bo nie jest filozofią upychać wszystko, co ma jest na stronie na komputer do wersji mobilnej.
Da się, ale po co. Lepiej zastanowić się co jest kluczowe i zacząć od wersji na telefony. I potem docenić, jak wiele się mieści na stronie na komputer :). Serio, takie zaskoczenia są bezcenne.
Dodatkowo – takie podejście pozwala na zrobienie skutecznej strony, na której od razu wiadomo, o co chodzi.
Istnieją prawidła tworzenia stron responsywnych, jednak nie będę się o nich tu rozpisywał, bo to mija się z celem. Zwłaszcza że na blogu WebWave pojawił się tekst o tym, jak zrobić stronę responsywną. Pozostaje mi tylko podlinkować :).